środa, 3 listopada 2010

Boruc i reszta, nie chlać tylko trenować!


Wszyscy chwalą teraz Boruca, bo w wywiadzie zmieszał z błotem niedobrego Franza. I w ogóle wyszedł na kozaka, że och, ach. Prawdziwy bohater kur.. mać. Biedny chciał się nachlać i mu nie za bardzo pozwolili. Szkoda go..
Gówno prawda. Smuda oczywiście jest słaby i trzeba go wywalić. Tylko, że to nie uprawnia Pana Boruca to wmawiania nam, że chlanie na kadrze jest fajne. Jak tak dalej pójdzie to się okaże, że napić się trzeba, a Franz powinien powołać samych alkoholików. 

Tu nie chodzi o to, że nie można sobie golnąć po meczu 2 piwek. Można. Najpierw jednak trzeba naprawdę zapierdalać na boisku, dać z siebie maxa i najlepiej jeszcze osiągnąć jakiś wynik. A nasze pizdeczki trochę pobiegają, wtopią jak zwykle, a potem co? No impreza, w końcu zgrupowanie jest!

W Lechu jest taki problem od zawsze, że co by się nie działo to na mieście i tak spotkasz Kubę Wilka w Terytorium, czy Mańka Arboledę w Cuba Libre :) Cóż takie życie ktoś powie. No i pewnie ma rację, przecież to tylko ludzie i to młodzi w dodatku. Trzeba się rozerwać i zabawić. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy nie ma wyników.

Jak wygrywasz, to nikt Ci nic nie powie. Gorzej jak nie idzie. Wtedy zupełnie naturalne jest dla mnie to, że kibole się wkurwiają widząc jak pizdeczki tracą siły na parkiecie. Braki kondycji nie biorą się tylko ze złego przygotowania przez trenera. Jak dla mnie biorą się głównie z piwka wieczorami. No tak to już jest, że o kondycję trzeba dbać i powie to każdy kto tylko spróbował poćwiczyć na siłowni.

Boruc i reszta tego jednak nie rozumieją. Wolą zagrać kozaka przed kamerą i nawyzywać, że sztab szkoleniowy też chleje. No i co z tego? To o nich źle świadczy, poza tym to nie oni potem się kompromitują na boisku tylko Wy Panie Boruc, Wilk, Arboleda i inni.

Tak naprawdę to Wam powinno zależeć na zdrowym trybie życia, bo nie gracie dla nas tylko dla pieniędzy, a jak chlejecie na lewo i prawo to Was wypierdolą z zachodu i będziecie ponownie kopać się po czole w naszej śmiesznej podwórkowej lidze. Ku rozwadze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz